Forum www.pcos.fora.pl Strona Główna www.pcos.fora.pl
Forum poświęcone jednej z czestszych przyczyn nieplodnosci PCO(S)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bobasowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pcos.fora.pl Strona Główna -> PCO(S)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monika_23




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:01, 18 Kwi 2010    Temat postu:

hmm dziewczyny co do karmienia piersia to bardzo wazna jest wasza dieta.. trzeba jesc zdrowo i wartosciowo np kleiki ryzowe czy platki owsiane... ja zaniedbalam diete w 3 miesiacu i musialam przejsc na sztuczne bo maly sie nienajadal i budzil sie co 2 godziny glodny w nocy i kupki tez ciagle rzadkie byly..o ilosc to pewnie nie chodzi bo kobieta produkuje dokladnie tyle ile potzrebuje dzidzia a jej zoladek jest na prawde malutki, najlepiej po karmieniu zawsze jeszcze sciagnac pokarm do konca bo jak male niedossie to potem sie mniej wytwarza.. i uwazajcie na butelki i nakladki jesli bardzo chcecie karmic piersia.. male dzieci sa leniwe a z butli szybciej leci wiec latwo sie przyzwyczajaja i potem sa problemy z przystawianiem do cyca Smile Moj Oli to w ogole jest bardzo ruchliwe dziecko i on na prawde duuuzo je.. dostaje mleko drugie dla glodnych dzieci i to 210ml 6 razy na dobe..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dagps




Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:20, 18 Kwi 2010    Temat postu:

kapturkow nie odstawie, mam wybor - albo one, albo sztuczne mleko. moje sutki sa sliczne, malutkie, totalnie niepraktyczne;)

zobacze jeszcze jak beda kolejne dwa wazenia.

kamyczek, mowie ze 100ml na caly dzien dostaje dodatkowo mieszanki do piersiowego, zjada jednorazowo 30-50 maks. piersiowego sciagnietego potrafi trzasnac z 70 i nie wiem gdzie to miesci.
dzis juz duzo lepiej, jeszcze ani razu nie wyjelam sztucznego od wczoraj 17.00, a spi po dwie godzinki, 2,5.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyczek




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Nie 20:07, 18 Kwi 2010    Temat postu:

Dagps ja też miałam wybór - albo kapturki albo sztuczne. Do tego miałam słabo wyciągnięte brodawki no i spory biust, przez co było małej ciężko. No ale widać da się, skoro juz 5,5miesiąca karmię przez nie. Co do ilości wytwarzanego mleka to wszystko się wyreguluje samo, tyle ile dziecko potrzebuje tyle się wytworzy. Ja prez jakiś czas ściągałam odrobinę (byle nie za dużo) po karmieniu i wtedy więcej napływało. Obecnie gdybym zaczęła odciągać, to mogłoby mnie zalać Smile Tak zrobiłam, by mieć w sam raz i karmić na przemian.

Andzia ja bym na Twoim miejscu dalej próbowała Antosia przystawiać, nawet na chwilkę, a nuż wróci ci pokarm, a to straszna wygoda i oszczędność kasy Very Happy

Monika to Oli je strasznie dużo!!!! Moja obecnie jak zje 120 to pewnie jest max, choć przy cucusiu ciężko objętościowo stwierdzić ile je.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
orki




Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:51, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Co do brodawek, to ja tez na początku miałam z tym problem i Gabrysi było ciężko ssać. Już 2-3 dnia Gabrysia wyciągnęła mi brodawki i wszystko było w porządku.

A co do popękanych brodawek na samym początku karmienia to jest tak, że jeśli dziecko prawidłowo jest przystawione to brodawki nie bolą (sprawdziłam na sobie), bo dziecko wtedy chwyta całą otoczkę. A jak przy ssaniu przez dziecko piersi bolą cię brodawki tzn., że dziecko jest źle przystawione i tylko ssie samą brodawkę. Przy prawidłowym przystawieniu dziecka brodawki na samym początku tylko bolą, a potem jest spoko.

Zasada jest jedna, by za szybko się nie podawać. Wszystko musi trochę potrwać zanim dojdziemy do właściwego celu. I druga związana z tym zasada, by być konsekwentnym, tzn. jak już postanowisz np. oduczyć od piersi, smoczka itp. to nie możesz zrezygnować przy pierwszej, drugiej i następnej porażce.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez orki dnia Pon 18:55, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monika_23




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:09, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Wiesz Kamyczku Oli to naprawde zarlok.. on tak mial od urodzenia... jak jeszcze go piersia karmilam to potrafil na wieczor po kapieli oba cyce oproznic i jeszcze z 60ml z butli ciagnal.. ale on jest naprawde ruchliwy.. strasznie kopie nozkami, juz siedzi, obraca sie na brzuszek i odwrotnie a ostatnio to nawet sie przeczolguje.. wazy teraz 7,2kg ale jest raczej szczuplutki Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyczek




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 9:34, 20 Kwi 2010    Temat postu:

Moja starsza o miesiąc a waży jakieś 6,8g i wydawało mi się, że sporo je bo klocek z niej niezły Smile Też siedzi, choć podparta, przewraca się no i stoi prosta jak struna. Jak się ją podciąga za rączki, to zamiast siadać - staje, nie ma dupki Smile
Ale generalnie chłopcy szybciej rosną, są więksi i tak powinno być Very Happy Monika wrzuć jakieś aktualne zdjęcia synusia Very Happy
Orki zgodzę się z tym prawidłowym przystawianiem, jednak przy dużych piersiach jak moje z dobrym przyłożeniem jest naprawdę ciężko i mała się strasznie wkurzała. Nie zaczęłąm od razu z nakładkami, parę dni się męczyłam normalnie ale ona tak nie chciała, już lepiej szło jak odciągałam i dawałam butlą. Zostały kapturki i są do dziś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dagps




Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:00, 20 Kwi 2010    Temat postu:

kamyczek, ja mam teraz piersi G, o zgrozo, a moj maly lepek nie wiekszy od cycka D Wink odobno dla nas najlepsza pozycja spod pachy, ale mi ta sztuka udaje sie od wczoraj dopiero. przy wiotkim wczesniaku nie latwo tak ulozyc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyczek




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 15:33, 20 Kwi 2010    Temat postu:

Dagps więc możemy sobie podać ręce, bo moje to F-G, a Gabi też była malusia. Mi spod pachy nie wychodziło, karmienie na leżąco też nie dla mnie, jedynie standardowe na siedząco. Później już jest lepiej jak się dziecina nauczy dobrze ssać, a Ty dobrze pierś podawać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Woman




Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:53, 22 Kwi 2010    Temat postu:

Mi też najlepiej się karmi ze standardowej pozycji na siedząco i problemów z brodawkami nie mam, jakoś tak od razu nam się udało zgrać. Jedynie męczące jest jak mała zje, odbije sie jej i znowu chce jeść, czasem nawet 3 razy. No i ulewa się jej.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyczek




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Czw 13:09, 22 Kwi 2010    Temat postu:

Moja ma prawie pół roku i nadal ulewa. Generalnie rpzechodzi włąśnie w okolicach pół roku, ale do roku jest to normalnie, dopiero gdy później nie przechodzi to problem, bo pewnie refluks.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
orki




Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:10, 22 Kwi 2010    Temat postu:

Moje piersi są nie wiele mniejsze od waszych, na pewno D. A jak się uprzeć to i pewnie będzie F lub G.

Ja wychodzę z tego założenia, że każda osoba robi wg własnego uznania i nic mi do niej ani innej osobie do mnie. Mogę wysłuchać innych opinii, zdania, ale decyzja należy do mnie, czy wykorzystam to czy nie. To tak ogólnie.

Co do ulewania to moja Gabrysia też miała spory czas. Byliśmy na usg i miała stwierdzony niewielki refluks. Kazali przed karmieniem podać jakąś papkę zagęszczającą (już nazwy nie pamiętam). Trochę pomogło, ale nie wyeliminowało całkowicie. Po pewnym czasie przeszło jak układ pokarmowy już w pełni się rozwinął. Chociaż były problemy z karmieniem, bo po 5 minutach karmienia Gabrysia zaczynała płakać. Zalecają wtedy robić częste przerwy przy karmieniu piersią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dagps




Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:24, 22 Kwi 2010    Temat postu:

chwale sie:_ - moja cora wazy 2710, wykarmiona moim mlekiem:) zostajemy wiec na piersiowym:) hura!!!Smile a kupy wodne moga byc, skoro dobrze przybiera:) 2 tyg temu wazyla 2380

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Woman




Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:11, 23 Kwi 2010    Temat postu:

No to fajnie dagps Smile
Moja nie płacze przy karmieniu, ładnie je, odbija się jej (czasem szybko, czasem muszę ją dłużej potrzymać ), i kiedy ją odłożę to po chwili jej się ulewa, nie zawsze, ale można powiedzieć, że często. I chyba też zaczęła się jej kolka, bo popołudniu albo wieczorem popłakuje i widać, że ją brzuszek boli Sad Kupiliśmy jej herbatkę na kolkę i 2 razy już jej podałam, nie wiem, czy to działa, jeśli tak, to chyba po paru godzinach. Masowanie brzuszka nie pomaga a leżeniu na brzuchu ją denerwuje. Rolling Eyes
Może macie jakieś sprawdzone sposoby na kolkę? (Tylko nie termofor Smile )

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyczek




Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią 9:29, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Dagps pięknie rośnie córa:)
Woman a może jakieś kropelki? Espumisan, Esputicon czy coś w tym stylu. Próbuj jeszcze jeśli widzisz, że ma problem z kupką czy gazami podnosić nóżki do brzuszka i tak ćwiczyć. Jeśli za dużo gazów się zbiera to są takie rurki (nie pamiętam nazwy, chyba Windi), które wkłada się w pupę, żeby ulżyć dziecku.
Aha i rób przerwy w czasie jedzenia, niech jej się odbije, a później dalej je. Mojej to pomagało.
Każde dziecko jest inne, moja duuuużo lepiej spała i odkąd kładłam ją na brzuszku do spania, do tej pory tak śpi w nocy. Wcześnien zrywaliśmy się kilkanaście razy w nocy, gdy słyszeliśmy, jak jej podchodzi jedzenie do góry i się zaczyna dławić. Odkąd śpi na brzuszku to przeszło. Mój lekarz mi tak doradził, bo leżąc na brzuchu się nie zachłyśnie, co ma się ulać to spokojnie uleje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dagps




Dołączył: 19 Paź 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:46, 23 Kwi 2010    Temat postu:

woman w necie mozesz kipic kropelki sab simplex, podobno rzane nasze im sie nie rownaja. u nas tez cos sie zaczyna, ale jeszcze nie kolki. na razie prezy sie biedaczka az czerwienieje. na brzuchu lubi byc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pcos.fora.pl Strona Główna -> PCO(S) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 10, 11, 12  Następny
Strona 2 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin