www.pcos.fora.pl

spili

iii sobie nie radze waga ciagle w gore, kolejne kilogramy
nie chce isc znowu do endokrynologa, bo zabroni mi jesc wszystko oprocz parowanych warzyw i wcisnie leki, po ktorych mi niedobrze (a jemu nie).
poza tym jestem uziemiona z kregoslupem..

-sowcia-

Witam na nowym forum.
Na starym więcej czytałam, bo ze względu na spam darowałam sobie zakładanie konta. Mam nadzieje, że tu będziemy miały lżejsze życie (Jakby była potrzebna pomoc przy administrowaniu to służę radą i wsparciem- jestem modem i juniorem adminem na innym forum postawionym na php)

Ale do rzeczy: Waga!......
PCO z lekką insulinoodpornoscią.
Miesiąc temu straciłam drugą ciąże. Po pierwszym poronieniu udało mi się zrzucić i zatrzymać wagę na jakimś przyzwoitym poziomie, tzn nie doszło do jej gwałtownego wzrostu, bo ciągle krąży przy 80kg, co nie jest oczywiście powodem do dumy.
Po tej jest ciężej.... już jestem na +8, tak mi się hormony rozhulały, a i ogólna niechęć robienia czegokolwiek temu sprzyja ;/
Ale czas się zabrać za siebie, bo już praktycznie same dresy mi zostały do noszenia;/ Macie jakąś w miarę życiową dietę z niskim indeksem glikemicznym?
Co wolno, czego nie wolno mniej więcej wiem, tylko jak to połączyć, żeby nie zabić resztek życia smakiem jedzenia;)
Od marca basen.

spili

hmm ciezko mi cokolwiek tobie poradzic, sama mam juz jakies +10/11kg i oczywiscie zero ochoty do czegokolwiek
nie znam uniwersalnej diety oprocz unikania weglowodanow, jednak nie potrafie jest jedynie gotowanych i parowanych (odpowiednich!) warzyw
szukam specjalisty, ktory objasnilby mi tajniki zywienia, smacznego zywienia bez odmawiania sobie wszystkiego

kasia174 · Gość

Polecam dietę niskowęglowodanową, wskazaną także w przypadku cukrzycy - ograniczanie węglowodanów w przypadku kobiet z PCO czyni cuda Smile

Chociaż generalnie samo schorzenie jest mało przyjemne i dośc często zdarza mi się popadac w depresję z jego powodu, heh...
Zasady diety:

PODSTAWY - LIMIT 72 G WĘGLOWODANÓW DZIENNIE (50-80g) – patrz na opakowania!!!
Pokarmy dozwolone prawie do syta:
. Ryby, Mięsa (wołowina, wieprzowina, drób, ), kiełbasa, wędliny, podroby (wątróbka)
. Jaja – najlepsze śniadanie
. Sery, śmietana ( twarogi, jogurt naturalny (bez cukru), mleko (nie za dużo)
. Wszystkie rodzaje tłuszczu zwierzęcego, oliwa z oliwek
. Sałatki, liście i łodygi warzyw (sałata, kapusta, brokuły, szparagi, brukselka, kalafior,) ogórki,
pomidory (w umiarkowanych ilościach), papryka, kiełki
. Wymienione produkty spożywcze możesz przygotowywać tak, jak lubisz: gotować, dusić na parze smażyć, piec, opiekać na ruszcie,.

spili

kasia174 od dawna stosujesz ta diete?
najgorsze w tym wszystkim jest to, ze wykluczyc musze produkty, ktore lubie. chociaz da sie bez nich zyc zamieniajac na cos innego...
tez jestem na yazie, narazie staram sie nie przekraczac dalej wagi. wiosna sprzyja ruchowi. mam nadzieje, ze do lata troche schudne

smarkas

na co zamienić chleb? ziemniaki można zamienić np. warzywami na patelnie (gotując je na parze), ale co zamiast chleba?

ja zauważyłam, że jak nie jem słodyczy, to waga spada na łeb na szyję.. a jeden wafelek dziennie to już masakra na wadze...

kasia174

Jeżeli chleb, to najlepiej ciemny Smile

i warto przestrzegać też diety rozłącznej, tzn nie łączyć węglowodanów z białkiem, w praktyce - ziemniaków z mięsem, zamiast tego można zjeść ziemniaki z warzywami, albo mięso z jakąś surówką - to akurat ostatnio praktykuję Wink

I ważne - jemy co 3-4 godziny, nie częściej. W sumie nie tyle ważne jest liczenie kalorii, co przestrzeganie tych kilku zasad.
Fajną rzecz też ostatnio wyczytałam - mianowicie, każdy posiłek zjadany w ciągu dnia fotografujemy, nawet w telefonie, to pozwoli nam kontrolować sprawniej to, co jemy i powstrzymywać się przed kolejnymi porcjami Wink

Ale problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi będą zawsze - ja, żeby przy wzroście 174cm ważyć ok 60-63kg, muszę ciągle stosować reżim, a przecież nie ejst to waga idealna. Poniżej 60kg nie udało mi się zejść i to chyba nigdy nie będzie możliwe... chociaż idzie wiosna, z nią nowe siły... więc może się uda Wink

spili

podaj jeszcze jakies zlote rady. przybliz stosowany "rezim"
staram sie uregulowac w czasie zjadane posilki, jednak ciagle mam ochote na slodycze w tym glownie na czekolade albo zupelnie odwrotnie slone

kasia174

To tak - staram się jeść śniadanie do godziny po przebudzeniu, potem kolejny posiłek za jakieś 3-4 godziny, kolejne podobnie Smile

najlepiej, żeby było sporo warzyw (owoce mniej wskazane, bo zawierają węglowodany), chude mięso, ryby, pieczywo najlepiej ciemne, zamiast ziemniaków zdrowiej jeść kasze Smile

Łykaj sylimarynę, pomaga na problemy z wątrobą i wpływa na tolerancję insuliny. Polecam też len - ja piję taki mielony, można dostać w aptece, reguluje przemianę materii i czasami jest dobrym zapychaczem Smile

Warto wzbogacić swoją dietę w soki warzywne - ostatnio zakochałam się w pomidorowym Smile

I może zioła? Ja piję mieszankę na obniżenie testosteronu, do tego łykam wierzbownicę, piję od czasu do czasu czerwoną koniczynę, czarną malwę, melisę, ostatnio włączyłam do kuracji niepokalanek w tabletkach.

Odnośnie słodyczy, jeżeli już musisz coś zjeść, to najlepiej do godziny 12. Najwartościowsza jest gorzka czekolada, na inne lepiej nie zwracać uwagi... Jeżeli solić, to solą ziołową, warto poszukać czegoś dla siebie wśród przypraw w sklepach ze zdrową żywnością albo zielarskich Smile

Monia · Gość

Witajcie kobietki Smile

Od ponad 3 lat mam PCOS i ciągle słyszę od lekarza "Proszę schudnąć". Nie mam nadwagi, ale od początku choroby przytyłam z 10 kg i w końcu powiedziałam dość! I teraz tak, odstawiłam na jakiś czas tabletki anty, od miesiąca intensywnie ćwiczę dzień w dzień i nic, waga ani drgnęła, ciuchy wciąż na mnie dobre niestety ;d Myślicie, że powinnam wrócić do anty, że będzie mi się lepiej chudło? Zawsze wydawało mi się, że to one są przyczyną mojej wagi, ale może się mylę? Cukier mam w normie 85, na wyniki poziomu insuliny mam czekać do poniedziałku. Więc czekam i rozmyślam, co robić Very Happy

ania_inofolic

Niestety skłonność do nadwagi zawsze będzie towarzyszyła PCOS. Na szczęście można z tym walczyć. Kobiety z PCOS szczególnie powinny zadbać o zbilansowaną dietę i aktywność fizyczną. Nie będzie łatwo, ale zadowalające efekty można osiągnąć. Trzeba tylko nad sobą pracować.

Pozdrawiam.

kalinta · Gość

Dziewczyny dużo ruchu dieta o niskim indeksie glikamicznym i do przodu kilogramy same lecą! Tylko trzeba być systematycznym!

Luuna · Gość

Czy Inofolic może w jakis pomóć kobieta z PCOS?

ania_inofolic

Tak, to suplement stworzony specjalnie dla nich. Badania kliniczne potwierdzają, że dzięki połączeniu kwasu foliowego z myo-inozytolem szanse na ciążę gwałtownie rosną. W grupie kobiet z PCOS, które stosowały Inofolic aż w przypadku 72% przywrócono prawidłowy cykl owulacyjny, a 40% zaszło w ciążę. Dodatkowo suplement zmniejsza oporność organizmu na insulinę, dzięki czemu łatwiej zrzucić zbędne kilogramy.

Pozdrawiam.

kalinta · Gość

Ciekawę ile więcej więc zrzucę na Inofolicu.